Od jakiegoś czasu przyglądam się bacznie produktom, którymi kuszą nas sklepy i wstrętne reklamy. Nie powiem, żebym studiowała składy z lupą, a dziadkom zakazywała kupowania słodyczy wnukom, jednak poczyniłam milowy krok w kierunku zdrowego jedzenia. Sklepowe słodycze staram się zastąpić czymś "swoim". W moim mniemaniu na pewno zdrowszym. I czerpię z tego ogromną satysfakcję.
Jeżeli, tak jak ja - uwielbiacie Raffaello - zabierajcie się za ten przepis. Smak Raffaello z kaszy jaglanej jest w bardzo dużym stopniu zbliżony do oryginału z Ferrero. Jestem łasuchem, możecie mi zaufać. :)
RAFFAELLO Z KASZY JAGLANEJ
Potrzebne składniki:
- szklanka kaszy jaglanej
- 5 łyżek miodu
- 2 szklanki mleka
- opakowanie wiórek kokosowych (200 gram)
- 2 łyżki masła
Wykonanie - RAFFAELLO Z KASZY JAGLANEJ
Kaszę płuczemy, następnie zalewamy mlekiem i gotujemy na wolnym ogniu. Pamiętajmy o częstym mieszaniu. W międzyczasie na suchej, rozgrzanej patelni podprażamy około 3/4 opakowania wiórek kokosowych.
Kiedy kasza wchłonie całe mleko, dodajemy podprażone wiórki, masło i miód. Mieszamy.
Formujemy kulki, obtaczamy w pozostałych wiórkach.
Chłodzimy w lodówce.
W zaledwie pół godziny powstaje pyszny, zdrowy, cieszący oko i podniebienie, kokosowy deser. :)